piątek, 23 października 2015

Wieczór panieński Asi.


To było zdecydowanie jedno z najfajniejszych zleceń jakie miałam przyjemność realizować. Z Asią znamy się z Krakowskich Szkół Artystycznych, dlatego wykonywanie pracy dla niej zawsze wiąże się z lekką tremą, w końcu sama jest fotografem (i "mamą" Elite Wedding). Jednak kiedy poprosiła mnie o przyjazd do Tenczynka nie pozostawało mi nic innego tylko spakować walizkę by spędzić ten wyjątkowy dzień wraz z nią i jej cudownymi druhnami. Zaczęłyśmy od subtelnej sesji buduarowej, a skończyły na piżamowych szaleństwach. Mogłabym sobie tylko po cichutku życzyć, żeby więcej przyszłych Panien Młodych wybierało tak kreatywne spędzenie tego babskiego święta.



























Mam nadzieję, że ten projekt wzbudzi ogromne zainteresowanie i więcej dziewczyn będzie się decydowało na takie szaleństwa. W razie czego, wiecie gdzie mnie szukać!


1 komentarz:

  1. Było świetnie. Polecam serdecznie taką atrakcję każdej przyszłej Pannie Młodej. :*

    OdpowiedzUsuń